Ania, Damian dzięki :-) Póki co to chciałabym się w końcu porządnie wyspać. Niestety w najbliższym czasie raczej nie ma szans, mąż dostał dodatki do gry planszowej więc przez jakiś czas pewnie nie uda się położyć przed północą %-) A teraz tak w skrócie. Poniedziałek dnt, cały dzień w pracy, wieczorem szybko padłam bo po 5h snu w nocy byłam nie do [...]
[...] Na kołkownicy ćwiczyłam zejścia w dół, na dużych odległościach, ciężko było. Na ringach tym razem udało się już przechodzić co 3, tak jak na jesień :-) Poza tym pierwszy raz przeszłam pałki na prostych rekach a nie na bickach 8-) W staniu na rękach próbuję spinać brzuch i posladki, wtedy automatycznie nogi się odrywają. Jakaś sekunda [...]
[...] boli mnie czasem jakby w miejscu przyczepu czworogłowego i gdzieś tam w biodrze, a czasem czuje że czwórka spięta i od tego ciągnie. Co ciekawe problem się zaczął jak zaczęłam rolować i rozciągać nogi %-) Wczoraj pierwszy raz pojawiło się cierpnięcie i to takie dziwne, właśnie w czworogłowym. Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-01-30 09:07:14
[...] czworogłowego i gdzieś tam w biodrze, a czasem czuje że czwórka spięta i od tego ciągnie. Co ciekawe problem się zaczął jak zaczęłam rolować i rozciągać nogi %-) Wczoraj pierwszy raz pojawiło się cierpnięcie i to takie dziwne, właśnie w czworogłowym. Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-01-30 09:07:14 Przyczepu czworogłowego gdzie? pytam bo ma [...]
[...] organizm, dlaczego nie warto biegac szybciej czy dłużej. W końcu wprost napisane co moze być zbyt dużym obciążeniem i jak to wpływa na formę od strony fizjologii. Ci ciekawe pierwszy raz się spotkałam z podejściem, że biegów długich nie wydłużamy z tygodnia na tydzień, a trzymamy taką samą objętość przez 4 tygodnie. Co prawda ze słynnym VDOT już [...]
[...] uważa, że jak zimy porządnie nie przepracujesz to sezon stracony. Poza tym ja lubię wiedzieć po co robię dany trening, a Daniels dokładnie opisuje jakie korzyści treningi przynoszą i dlaczego nie warto robić za dużo :-) Chyba pierwszy raz się spotykam z takim podejściem, że nie trzeba zapierdzielac na maksa żeby mieć efekty i to mi się podoba :-)
[...] pogoda to osiedlowe ławki są wręcz oblegane przez starsze osoby, nawet po 3 siedzą na jednej i nie widziałam żeby ktoś im dał mandat. Wczoraj w końcu dobre samopoczucie, pierwszy raz od dawna bez bólu głowy. Ogarnęłam kwiatki na balkonie i posadziłam trochę zieleniny. Po południu wpadł spacer. Jak dobre samopoczucie się utrzyma to może w [...]
[...] bardzo ciężkie. W każdym razie dojechaliśmy na miejsce :-) Na szczęście do plaży blisko, choć po piachu męczy. Ale daje radę. Najgorszy póki co był zastrzyk, mąż robił pierwszy raz. Ile paniki było z mojej strony %-) Noga mniej boli, takie mam wrażenie że chyba opuchlizna trochę zeszła i gips już nie dotyka tego wrażliwego miejsca, [...]
Ale się zaległości zrobiły, byłam pewna że mam tylko do uzupełnienia wczoraj i dziś. Wypiski będą jutro bo zasypiam na stojąco. Wyszedł dziś mega aktywny dzień. Wpadła odznaka 25 tys. co oznacza, że pierwszy raz odkąd mam zegarek (początek lutego) zrobiłam tyle kroków w jeden dzień 88-O /SFD/2020/8/16/ba0aa881b5644a969fa61cc48703eb73.jpg
[...] brodzenia w rzekach i strumieniach, bardzo trudne przeszkody a na koniec podejście pod Czantorię /SFD/2020/10/9/9788ad338ed647bbb3d4e546c3ab902e.jpg Co ciekawe Barbariana pierwszy raz biegłam w 2017 roku, bez ŻADNEGO przygotowania biegowego (nie licząc 2 tygodni truchtania %-) ) i lepiej sobie poradziłam z podejściem pod Czantorię niż dwa lata [...]
Paatik u mnie inaczej pokazuje w aplikacji na telefonie a inaczej na kompie %-) różnica 36 vs 67 25.10 niedziela Dziś porządnie pochodzone, w sumie w dwóch lasach bylismy. W pierwszym trochę ponad 4km, w tym kilka górek i chodzenia poza ścieżkami. W drugim niecałe 2km. Odkryłam przy okazji trochę nowych tras. Było szukanie grzybów, był tez [...]
[...] wczoraj przed wypisem była doradca laktacyjny. Powiedziała że mamy jeść i pić wszystko, oprócz surowego mięsa, surowych ryb i alkoholu. Starsza babka i takie podejście, pierwszy raz się spotykam, bo raczej to starsze pokolenie wyznaje dietę matki karmiącej. Poza tym czuje plecy, szczególnie lędźwia. Mam wrażenie że mięśnie i kręgosłup nie [...]
[...] mogę zasnąć to i tak mi liczy że śpię ;-) Ostatnią noc naliczył 8,5h snu a w praktyce niecałe 6h w kawałkach spałam. Ale jest sukces, bo udało się nad ranem jeszcze zasnąć, pierwszy raz od dawna. Albo suple albo placebo działa ;-) Cod wstawanie żeby dać smoczka to koszmar. Ja przestałam dawać na noc tydzień temu, po tym jak od 4 do 7 wstawałam [...]
[...] woda, to jest kolejny dotykowy kilogram który trzeba dźwigać np. przy podciąganiu. Ja akurat podejrzewam że to woda. A jeśli chodzi o jedzenie to są raczej skutki tego, że jadłam za mało, nie pierwszy raz taka sytuacja. Ja mam odwrotnie niż większość ludzi - jak jest za dużo stresu to nie jem, a jak nie jem to tyje z powietrza zamiast chudnąć %-)
[...] dotykowy kilogram który trzeba dźwigać np. przy podciąganiu. Ja akurat podejrzewam że to woda. A jeśli chodzi o jedzenie to są raczej skutki tego, że jadłam za mało, nie pierwszy raz taka sytuacja. Ja mam odwrotnie niż większość ludzi - jak jest za dużo stresu to nie jem, a jak nie jem to tyje z powietrza zamiast chudnąć %-) No to u mnie jest [...]
Wycwiel dzięki :-) Grand Prix Krakowa w biegach górskich, Przyjazna Trójka 3,7km Wybrałam się rano po 9 do Lasu. Organizatorzy tym razem ze względu na nowe obostrzenia zrezygnowali z pomiaru czasu i bieg był z własnym pomiar. Cykl GP składa się co roku z 5 biegów, co miesiąc od listopada do marca. W tym roku terminy się trochę poprzesuwały. To był [...]
[...] i monkey bar, które mój Młody robi teraz bez problemu %-) Wtedy ludzie mieli z tym problem. Sama stanęłam kilka razy na podium a z wieloma przeszkodami miałam do czynienia pierwszy raz w życiu ;-) Chyba tylko Barbarian miał takie wymagające konstrukcje, że ciężko było je pokonać bez znajomości techniki i umiejętności. Nie było też miejsc, gdzie [...]